- Skąd przyszła decyzja, żeby wziąć udział w projekcie?
Do podjęcia decyzji, by wziąć udział w projekcie, zachęciły mnie moje koleżanki oraz szkolni pedagodzy, którzy przedstawili nam wstępny zamysł projektu. Zainteresował mnie ten pomysł, dlatego razem z rówieśniczkami podjęłyśmy się wykonania zadania, którego byłam liderką.
- Jaki element projektu był dla Pani najważniejszy i dlaczego?
Każdy element projektu był ważny, jednak najbardziej skupiłam się na inicjatywie, którą organizowałam. Była ona podsumowaniem wszystkich warsztatów, szkoleń, spotkań i rozmów, dlatego zaangażowałam się w nią najbardziej.
- Czy wystąpiły trudności? Co wymagało wysiłku, więcej pracy?
Pojawiały się trudności, jednak ze wszystkim sobie poradziłam, dużego wysiłku wymagało zachęcenie i zaangażowanie innych do udziału, a także mobilizacja do działania większej ilości osób, które wspierały działania.
- Czy to Pani pierwsze działanie liderskie? Jeśli tak, co nowego wniósł udział w projekcie?
Było to moje pierwsze działanie liderskie. Zdecydowanie nauczyłam się, jak przewodzić innym, a jednocześnie spokoju, którym musiałam się wykazywać. Dzięki projektowi i warsztatom zrozumiałam wiele rzeczy, takich jak np. mechanizm manipulacji innym człowiekiem.
- Proszę pokrótce streścić swoją inicjatywę. Co dało największą satysfakcję? Z czego może być Pani dumna?
W liceum, gdzie się uczę, dzięki pomocy koleżanek i kolegów zorganizowałam "Dzień Sportu", którego celem było zachęcenie do aktywności fizycznej i zdrowego jedzenia. Przygotowano wiele ciekawych konkurencji sportowych, ale też rywalizowano w innych dziedzinach, np. odbył się konkurs na najlepszą propozycję drugiego śniadania. Nagrody dla uczestników również były związane z tematyką sportową. Zorganizowano lekcję na temat zdrowego żywienia. Zaproszono do szkoły Policję, która opowiedziała o działaniach służb mundurowych. Funkcjonariusze przyprowadzili psa tropiącego i zaprezentowali jego umiejętności. Zaproszono wojsko, które opowiadało o swojej pracy. Przybyli także studenci zajmujący się masażami. Zaproszeni goście z PCK przeprowadzili pokaz pierwszej pomocy. Na koniec wspólnie tańczyliśmy zumbę. Do dyspozycji była także kawiarenka ze zdrowym jedzeniem, owocami, sokami.
- Jak Pani zachęciłaby członków społeczności do działalności na rzecz dobra wspólnego?
Uważam że warto działać na rzecz społeczności, dla rozwijania swojego charakteru, zainteresowań i w celu zadbania o dobro wspólne.
Dziękuję za rozmowę i życzę kolejnych inicjatyw dających zadowolenie oraz poczucie wpływu na sprawy społeczności.
Jak widać, wystarczy trochę zachęty za strony nauczycieli lub rówieśników, trochę osobistej odwagi, a można w sobie odkryć zdolności do organizowania, do pracy z grupą poprzez dialog i porozumienie. Włożony wysiłek zaowocował inicjatywą, która zaktywizowała całą szkołę.
Projekt „Razem mieszkamy – wspólnie działamy!” jest finansowany przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię z Funduszy EOG w ramach Programu Aktywni Obywatele – Fundusz Regionalny.